Żurawinowe ciasteczka

Przepis znalazłam: Mom on time out

Składniki:

  • 100 g suszonych żurawin
  • 150 g cukru
  • 320 g mąki pszennej
  • 225 g masła zimnego pokrojonego w kostkę
  • 1 łyżeczka ekstraktu z migdałów
  • Skórka otarta z 1 pomarańczy
  • 2 łyżki świeżego soku pomarańczowego
  • Dodatkowy cukier do pokrywania ciastek przed pieczeniem w razie potrzeby

Przygotowanie ciasta:

Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia.

Żurawinę łączymy z 50 g cukru i w malakserze rozdrabniamy na malutkie kawałki.

W dużej misce łączymy mąkę wraz z pozostałym cukrem (100 g)

Dodajemy zimne masło drobno posiekane i rozcieramy palcami do uzyskania drobnych okruszków.

Dodajemy żurawinę drobno posiekana wraz z cukrem, ekstrakt migdałowy, skórkę z pomarańczy i sok.

Zagniatamy ciasto, formujemy 2 rulony, zawijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na 2 godziny.

Przechowujemy maksymalnie do 72 godzin.

Piekarnik rozgrzewamy do 160°C

Rulon kroimy w plastry o grubości 1 cm, obtaczamy w cukrze i układamy na blaszce.

Pieczemy 12-15 minut.

Zostawiamy do przestygnięcia i serwujemy.

*moje ciastka podczas pieczenia rozpłynęły się tworząc jedną wielką powierzchnię.

Jeszcze gorące uformowałam w kółka za pomocą okrąglej foremki do ciasteczek.

Smacznego!